środa, 12 stycznia 2011

Metamorfoza stylistkamody

 Przed: Hmm... Jednym rzutem oka można powiedzieć że jest bardzo ładnie i w ogóle... Ale ja uważam ŻE JEST ZA MOCNY MAKIJAŻ! I JEST ZA BARDZO SKROMNIE, a masz szafy pełne dodatków! W takim razie dobieraj inaczej makijaż....
 Po: Hmmm.. Dręczy mnie pytanie czy się pokapujesz... No cóż. Zmieniłam Ci włosy. Leciutko zrobiłam brązowe pasemka (prawię ich nie widać...) Do oczów dodałam takie nie wiadomo co ładne i na każdym oku 2 pary rzęs. Nawaliłam tych rzęs (choć to tylko 2) i zastanawiam się czy ładnie... A potem małym, czarnym tuszem do rzęs. Usta lekko pomadką DOT i takim czymś przypominającym wodę w opakowaniu od błyszczyka LUXE. 2 pary kolczyków. Czarne koła i srebne serduszka. 3 pary naszyjników. Tak dużo, a tak mało...
Ubrania:
 Przed: No nic nie mogę zarzucić... Strój był by nudny, ale ty go ożywiłaś tą różową sukieneczką z RIO. Jak ładnie... 

Nie potrafiłam nic ułożyć. Ale jednak... Wpadłam na pomysł- złote paski. 
Czarny doskonale pasuję do złotego. 
A i obrazek xD:
 Znów zastanawiam się czy się połapiesz... Dużo tego... Zrobię scren.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz